Można powiedzieć, że zimy nie ma – temperatura w grudniu oscyluje w granicach 3-5 stopni Celsjusza i tylko wieczorami i nad ranem, gdy słychać skrobanie szyb samochodów, zdaje o sobie przypominać. Mimo że zimy sprzed kilku lat, z zaspami na metr i mrozami do -30 stopni, warto wiedzieć, jak używać smartfona zimą. Wszak, zmiana temperatur w stosunku do innych pór roku jest duża. I może zaszkodzić.
Producent iPhone’a, zaleca korzystanie ze smartfona wyłącznie w temperaturach od -6 do 35 stopni. Powyżej lub poniżej tej skali niej robimy to trochę na własne ryzyko. U innych producentów te wartości są zmienne, a górna granica przeciętnego smartfona to -18 stopni.
Jak zachowuje się telefon na mrozie?
Przede wszystkim może wyłączyć się, podając powód pustej baterii, nawet, jeśli ta będzie w pełni naładowana. Dzieje się tak ze względu na to, że zachodzi w niej reakcja chemiczna. Jej produktem są elektrony - ich przepływ tworzy prąd jako źródło energii. Im niższa temperatura, tym wolniej przebiega reakcja przepływu prądu I bateria może dostarczyć go mniej.
Niska temperatura wpływa również na ekran smartfona. Ten pracuje zdecydowanie mniej wydajnie – traci przede wszystkim na szybkości reakcji.
Jak używać smartfona zimą?
Nasz klimat bywa kapryśny. Teraz mamy 7 stopni na plusie, ale już za tydzień może nas spotkać śnieg i nieprzejezdne drogi. Ciężko wyobrazić sobie niekorzystanie ze smartfona, czy to w drodze do pracy, czy na zakupach. Jak postępować z urządzeniem, aby działało relatywnie sprawnie?
- Nie zostawiaj go za długo na mrozie. Wietrzysz pomieszczenie, a telefon ląduje na parapecie okna? Niedobrze. Urządzenie może po prostu „zmarznąć”, do tego dochodzi jeszcze nagła zmiana temperatur z pokojowej na tę na zewnątrz. Jeśli zdarzy Ci się też zapomnieć telefonu z samochodu, to nie zastanawiaj się, tylko wróć po niego. Jeśli zrobisz to rano, urządzenie może być już nie do odratowania. Chyba że garażujesz auto.
- Nie ogrzewaj smartfona po powrocie z dworu. Najgorsze, co może być, to położenie telefonu na kaloryferze lub ogrzewanie go suszarką. W ten sposób możesz trwale uszkodzić urządzenie, bo z -20 na zewnątrz, zrobi mu się nagle 30 na plusie. Myślisz, że wytrzyma różnicę 50 stopni?
- Nie używaj telefonu od razu po powrocie z mrozu. Odłóż go i odczekaj 5-10 minut, aż przyzwyczai się do temperatury panującej w pomieszczeniu i zacznie działać na pełnych obrotach.
- Jeśli jesteś na zewnątrz, przechowuj go w ciepłym miejscu. Zdecydowanie lepsza będzie wewnętrzna kieszeń płaszcza czy kurtki, aniżeli zewnętrzna.
- Zapewnij dodatkową izolację. Zimą nosisz czapkę, szalik, rękawiczki, aby nie odmrozić sobie kończyn. Zaopatrz smartfona w taką ochronę, kupując etui typu „skarpetka”.
W ten sam sposób dbaj o inne urządzenia elektroniczne, które posiadasz. Tablet, nawigacja samochodowa czy też laptop również wymagają „specjalnego traktowania”.